Pis nie przegrał!
Wręcz przeciwnie – Pis wygrał.
No, ale jak wygrał, skoro przegrał?
Wygrał, bo ma teraz więcej niż miał. Więc wygrał.
A jak wygrał, to nie przegrał.
Korwin też ma więcej.
Nawet więcej niż Pis, bo przedtem nie miał nic.
A Pis jednak coś tam miał.
Więc Korwin też nie przegrał, a wygrał. Tak samo jak Pis.
Czyli wygrał i Pis, i Korwin. A przegrała Platforma.
Bo ona ma mniej. A miała więcej. Więc przegrała!
No, ale jak przegrała, skoro wygrała?
Nie wygrała, bo wygrał Pis. I Korwin.
A nie Platforma, bo ona przegrała. I to z kretesem.
Wygrał Pis. Bo on ma teraz więcej.
I SLD też ma więcej, chociaż ma mniej.
Ale ma więcej, bo jest teraz trzecią siłą.
Więc ma więcej. Choć ma mniej.
Jak jest trzecią, a był piątą, czy którąś tam, to wygrał.
Tak samo jak Pis. I jak Korwin.
A przegrała Platforma! I PSL.
PSL wygrał, chociaż przegrał.
PSL wygrał, bo też ma więcej.
Piechociński mówił, że mają więcej, a więc wygrali.
Wygrali tak jak Małysz.
No, a skoro wygrali – to nie przegrali.
Przegrała tylko Platforma!
Ona przegrała, bo ma teraz mniej, a miała kiedyś więcej.
A PSL wygrał. Wygrał z Platformą, ale nieznacznie.
Tak samo jak wygrał Pis, jak Korwin, i jak SLD.
Wszyscy oni wygrali. Tylko Platforma przegrała.
Platforma przegrała, chociaż wygrała.
Ale wygrała teoretycznie. Bo przegrała.
Choć w zasadzie był remis.
Ale jaki tam remis, skoro wygrał Pis.
I Korwin. I SLD. I PSL.
Itd.